Znowu przestałeś przychodzić.I chyba jeszcze nie było aż tak
źle.Jak to możliwe,że uciekając od miłości poznaję kogoś,kto powoli przywraca
mi nadzieję w to uczucie?Potrzebuję Cię, ale wciąż Cię nie ma. Mówisz, że boisz
się mnie pokruszyć, ale właśnie to robisz.Pewnego
dnia spotykasz mnie w jednym z pobliskich klubów i chyba po raz pierwszy mnie
zaskakujesz.
-Pola co Ty tutaj robisz?- siadasz się obok mnie
Czekam na Ciebie?Troszkę się kruszę?Troszkę tęsknię?
-Siedzę. A już myślałam,że zapomniałeś jak mam na imię.-
odgryzam się
-Chyba kogoś poznałem.- mówisz i spuszczasz wzrok
-Nie można chyba kogoś poznać. – przewracam oczami
Troszkę zabolało. Chociaż wiem,że za chwilę zaboli mocniej.
-Poznałem kogoś,tak na poważnie.Wiesz,miłość jednak
istnieje.Nie będę Cię już odwiedzał,przepraszam.-mówisz i nerwowo „pstrykasz”palcami
-Rozumiem.-odpowiadam jednym słowem,bo nie potrafię
powiedzieć więcej
I właśnie wtedy pokruszyłeś mnie najbardziej.
♥
Chciałabym podziękować za to,że wciąż tutaj jesteście,bo ta historia nie ma tego czegoś.Troszkę ją zgubiłam,ale mam nadzieję,że choć w malutkim stopniu wynagrodzę to Wam w najbliższym czasie. :)
http://znikamy.blogspot.com/p/blog-page.html -zapraszam
http://znikamy.blogspot.com/p/blog-page.html -zapraszam
Wasza lukrecja.
A według mnie ta historia ma w sobie "to coś" :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żebyś i Ty odnalazła się w niej i czekam na więcej ;)
A w wolnej chwili zapraszam do siebie: http://przetrwac-i-zaakceptowac.blogspot.com
No właśnie ma w sobie to coś.
OdpowiedzUsuńWierzę, że jeszcze zaskoczysz, to opowiadanie jest cudne.
A piosenkę wybrałaś najlepszą.
Wiem, że się powtarzam, wybacz :)
Mam nadzieję, że skomentujesz przedostatni rozdział http://cieplo-twych-ust.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Oj :c no tego się nie spodziewałam :c Nie ładnie Facu, a fe! :< Ciekawa jestem, jak to teraz dalej pociągniesz :)
OdpowiedzUsuńOj Facu. Może i poznałeś kogoś, ale czy to tak na poważnie i na dłużej, to się okaże.
OdpowiedzUsuńNo wiedziałam,że Conte nie może być normalny! Wiedziałam.
OdpowiedzUsuńMącą, kręcą, a chcą w życiu tego samego.
Czekam na następny :)
No to Pola jest zupełnie pokruszona. Ale przecież musi się pozbierać do kupy i dalej żyć. Może kroś jej w tym pomoże? Conte chyba już nie może spełnić tej roli. Ale może ktoś inny się znajdzie?
OdpowiedzUsuńCzekam na następny.
Pozdrawiam!
Kochana, ma w sobie to wszystko czego potrzebuję <3 Trochę niedopowiedzeń...
OdpowiedzUsuńFacu :< ale oni się kruszą, oni tylko wzajemnie mogą się poskładać :<
Zdecydowanie ma to "coś". Ważne, poruszające coś.
OdpowiedzUsuńCo? Ale.. naprawdę? Teraz?
Niech to będzie nieporozumienie.
Dał jej nadzieję, że jednak miłość istnieje i ma sens, by potem tak zranić. Może nawet nieświadomie, choć delikatne to nie było.
Jak to nie ma tego "czegoś"? Według mnie ma, zdecydowanie ma!
OdpowiedzUsuńNaprawdę teraz? Teraz Facu musiał kogoś poznać? Nie rozumiem po co on dał jej nadzieję na to, że miłość jednak istnieje, a teraz tak po prostu mówi jej, że kogoś poznał. To jest najgorsze, zdecydowanie najgorsze. Ale czy aby na pewno poznał kogoś tak na poważnie? To się jeszcze okaże. ;)
Z niecierpliwością czekam na kolejny! :)
Pozdrawiam serdecznie! ❤
Kochana, nie wiem jak robisz to, że z każdym kolejnym rozdziałem ta historia podoba mi się coraz bardziej. ♥
OdpowiedzUsuńKurczę, nawet nie wiesz jak jestem zła. :/ Facu tak bezceremonialnie mówi naszej bohaterce, że kogoś poznał i że doświadczył miłości... A jakiś czas temu jeszcze mówił jej, że miłości nie ma. :x Poczułam się oszukana. Ja! A co dopiero nasza bohaterka... :x
Jestem niesamowicie ciekawa czy ta miłość jest poważna... Czy Facu potrafi odróżnić miłość od chwilowej fascynacji.
Z niecierpliwością czekam na kolejny! :)
Buziaki ;*
Cudowny , jest wszystko!
OdpowiedzUsuńInformuj mnie proszę o nowościach na tym i na innych twoich blogach: --->
http://little-do-you-know.blogspot.com/
Cudowny <3 Kocham sposób w jaki piszesz <3
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do mnie na nowości <3
(Mój profil)
A tutaj masz coś totalnie nowego :*
http://nie--pytaj-mnie.blogspot.com/2016/05/prolog.html
Jestem <3
OdpowiedzUsuń